wtorek, 19 lutego 2013

Fusetki

Dziś dla odmiany, zamiast zdjęć z warsztatów, zdjęcia fusetek.
Chociaż czy fusetek? Te małe podstaweczki są wielofunkcyjne raczej...
bo mogą służyć jako podstawki pod świeczki, kubki, na drobne przekąski itp.
Niezależnie od zastosowania pięknie wyglądają na stole...;)

Na pierwszy strzał fusetka w kolorze żółtym - od razu cieplej na duszy, 
choć za oknami pruszy...ha, nawet sie zrymowało


A teraz kolej na bliźniaczki...przyobleczone w moje ulubione szkliwo.
Kto znajdzie różnice?


Witam nowych obserwatorów!

3 komentarze:

  1. Wpadam z linkowania od Uli :) Ależ z Ciebie człowiek-orkiestra! :) Szczególnie zachwycam się ceramiką, bo to coś, czego jeszcze nie próbowałam. Będę zaglądać, pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki i cieszę się :) Ha, ha...człowiek orkiestra to dobre określenie,
    choć czasem marzę aby skupić się na jednej dziedzinie ;)

    OdpowiedzUsuń

Co o tym myślisz?