Jak zrobić tacę? Nie jest to rzecz skomplikowana.
Pomysł i materiały leżały sobie od roku i czekały na TEN moment. Taca, przynajmniej u mnie, najintensywniej jest używana w sezonie wiosenno-letnim, kiedy większość czasu spędzamy na podwórku. Powstała z wieka drewnianego pudełka. Jeśli nie macie nic takiego, co nada się na tacę, za niewielkie pieniądze w sklepach z artykułami do decoupage można nabyć tace z surowego drewna i ozdobić według własnego pomysłu.
Długo zastanawiałam się nad ludowym motywem, bo uwielbiam takie klimaty, padło jednak znów na geometrię, do której też mam wielką słabość. Będzie pasować do podkładek pod kubki, które pokazywałam <<TU>>.
Do dzieła!
Potrzebne materiały:
- drewniana podstawka/taca;
- papier ścierny;
- taśma klejąca,
- farby akrylowe;
- pędzel;
- skóra;
- 4 wkręty;
Krok 1
Podstawkę wygładzamy papierem ściernym.
Krok 2
Aby uzyskać idealnie proste linie naklejamy taśmę klejącą.
Krok 3
Malujemy wyklejony taśmą wzór i czekamy, aż farba porządnie wyschnie. Odrywamy taśmę klejąca.
Całość możemy przemalować bezbarwnym lakierem do drewna.
Krok 4
Z kawałka skóry czy innego materiału wykrawamy dwa paski, które będą uchwytami tacy.
Przykręcamy je do drewnianej podstawy wkrętami do drewna.
GOTOWE!
Używacie tacek, czy jest to niepotrzebny gadżet w Waszym domu?
Nie uzywam, ale poluję na idealną :) Twoja jest naprawdę niepowtarzalna :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Skądś to znam... mi przydałaby się jeszcze większa ;)
UsuńŚwietny pomysł �� ja ciągle szukam czasu na zrobienie dla siebie tacy. Póki co wygrywają klienci �� w myśl zasady, że szewc bez butów chodzi ��
OdpowiedzUsuńOj tak, to takie prawdziwe powiedzenie!
UsuńPiękna taca. świetny dobór kolorów i Fantastyczny pomysł na skórzane uchwyty Oryginalnie i uroczo podana czekolada:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :) Skórzane uchwyty bardzo mi się podobają czy to w tacach czy meblach...
Usuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuńDzięki ;*
UsuńAle ładnie wyszła :) Ja się cały czas przymierzam do zrobienia tacy, ale wciąż szukam ładnego kawałka drewna :)
OdpowiedzUsuńNa odnalezienie takiego trzeba trochę czasu ;)
UsuńNo i cacy, piękna! Geometryczne wzory plus pastelowe barwy to świetne połączenie. Ja używam tacy tylko do sprzątania po imprezie, gdy muszę z salonu lub ogródka wynieść większą ilość naczyń :-) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDzięki, bardzo lubię to połączenie. U nas prawie codziennie w użyciu, bo dzieciaki codziennie pikniki by robiły ;) Ściskam :*
UsuńJa jakiś czas temu sobie wydekupażowałam tackę, ale Twoja mi się bardziej podoba;) Z tymi pastelami wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPastele bardzo lubię ;)
UsuńMój mąż pracuje na budowie i bardzo często przynosi mi pozostałości z remontów,albo jakieś uszkodzone części, które się do niczego nie przydadzą typu gniazdo antenowe i wtedy można poszaleć i przerabiać to na różne ciekawe rzeczy :) ALe w Twojej tacy jestem zakochana!
OdpowiedzUsuń