piątek, 19 czerwca 2015

Metamorfoza paska



Przez ostatnie dwa miesiące miałam przyjemność współpracować z Uniwersytetem Trzeciego Wieku w Czarnkowie.  O samych warsztatach napiszę jeszcze osobno, ale dzisiejsza metamorfoza paska powstała właśnie na jednym ze wspomnianych warsztatów. Wymyśliła ją Pani Wala, która pocięła pasek, ja zrobiłam dziurki i foty i tak zrodziła się dzisiejsza instrukcja. 
Może Was zainspiruje? Czasem warto nie wyrzucać pewnych rzeczy...stary pasek, który miał iść na śmietnik przeobraził się w bransoletę...

Potrzebne materiały:
- pasek;
- rzemyk bądź sznurek;
- nożyczki;
- dziurkacz do skóry;


Krok po kroku
Ucinamy kawałek paska dopasowany do grubości naszej ręki. Tu radzę aby był on o ok. centymetr mniejszy w obwodzie niż nasza ręka ponieważ dojdzie jeszcze wiązanie. 
Pasek był dość szeroki dlatego zrobiłyśmy po dwie dziurki z obu brzegów. Skóra była dosyć gruba więc poszedł w ruch dziurkacz, który miałam przy urządzeniu do zaciskania nitów widoczny w TYM poście. Do cieńszej skóry zdarzało mi się używać zwykłego dziurkacza do papieru ;)
Przez dziurki przeciągamy rzemyk, bądź sznurek...

Tadam!!! Stary pasek, który miał iść na śmietnik przeobraził się w bransoletę...


Podobało się? Uważasz, że pomysł jest do bani? Skomentuj!

Kochani! Dziękuję Wam za Wszystkie komentarze i za odwiedziny!  
Witam nowe osoby, które tu trafiają. Czerpcie inspirację garściami, a jeśli macie pytania, to śmiało...nie gryzę ;)

Uściski :*
Aga


4 komentarze:

Co o tym myślisz?