Każda kobieta powinna przeczytać ten tekst!
Kiedyś pisałam Wam o naszym Stowarzyszeniu „Bliżej Siebie i
Natury", w tym wpisie zachęcałam Was także do działania... ale na końcu napomknęłam o naszych babskich spotkaniach przy różnych robótkach, które (te spotkania nie robótki) nazwałyśmy Nocne Dzieła. Spotykamy się czasem co tydzień, czasem co dwa tygodnie. Zdarzają się też dłuższe przerwy, ale po miesiącu nie spotykania się, to już jesteśmy na niezłym głodzie ;)
Po wyżej wymienionym wpisie, obiecałam, że co jakiś czas będzie krótka relacja z naszych spotkań, a wiem, że niektóre z Was na nią czekały... i oto nadszedł ten dzień ;)
Przeprowadzam wiele rozmów z kobietami i wszystkie reagują pozytywnie i z pewna tęsknotą, gdy poruszam temat Nocnych Dzieł. Chciałabym zachęcić Was do organizowania takich meetingów w Waszych środowiskach i nie chodzi mi tu o jakąś dużą skalę, po prostu w koleżeńskim gronie, ale koniecznie przy wspólnym działaniu!
Myślę, że każda kobieta potrzebuje takich babskich spotkań... kocham swojego męża, dzieci, ale takie wyautowanie pozwala mi z nową siłą i energią wchodzić w rolę matki i żony, a czasem spojrzeć z dystansem na pewne sprawy... W ciągu dnia ciężko wygospodarować wolną chwilę, ale już wieczorami, kiedy dom jest ogarnięty, a dzieciaki słodko śpią czas pomyśleć o sobie!
I tak ostatnie spotkanie odbyło się u Agnieszki. Najpierw było małe co nieco... znacie ciasto ze szpinakiem?! Pychota!
Tematem przewodnim były lampiony ze słoików, a jeśli pomysł Wam się podoba, to...
Potrzebować będziecie:
- słoiki;
- klej wikol/magik;
- koraliki/ kolorowe kamyki/tasiemki itp.
Krok po kroku:
W miejscu, gdzie mają być ozdoby smarujecie słoik klejem i układacie drobne kamyki/koraliki/cekiny itp. Dobrze jeśli klej jest gęsty, wtedy ciężkie ozdoby nie będą spływać tylko pozostaną na miejscu.
Było szalenie twórczo... rozjechałyśmy się do domów o 2.30!
Bardzo jestem ciekawa co myślicie o takich spotkaniach, czy choć trochę Was zachęciłam i co ewentualnie stoi na przeszkodzie, aby takie spotkania organizować? A może uczestniczycie w takich meetingach?
Z niecierpliwością czekam na Wasze komentarze!
U nas w bibliotece od ok.3 lat raz w tygodniu się spotykamy... ależ jest super!!!
OdpowiedzUsuńTwórczo, towarzysko... Ile mądrości "lata "w eterze...
Słoiki cudne!!!!
Moc pozdrowień!!!
U nas w bibliotece od ok.3 lat raz w tygodniu się spotykamy... ależ jest super!!!
OdpowiedzUsuńTwórczo, towarzysko... Ile mądrości "lata "w eterze...
Słoiki cudne!!!!
Moc pozdrowień!!!
Cudnie! Tak w eterze się dzieje drugie tyle co w rękach ;)
UsuńPozdrawiam :)
Ale ładne! Akurat siedzę nad swoimi słoikami i myślę co by tu z nich zrobić :-) Ja jestem jak najbardziej ZAorganizowaniem takich spotkań z różnych względów. Zawsze poznaje się nowych naprawdę cudownych i zdolnych ludzi! :-) Z tego co wiem, to organizowane są już takie spotkania blogerów :-)
OdpowiedzUsuńdekoland.blogspot.com
Kilka pomysłów na ozdobieniu słoików znajdziesz na blogu ;)
UsuńSpotkania blogerów są, ale nie każdy prowadzi bloga więc po co się ograniczać ;))
Polecam!
Fantastyczny pomysł! Nocne warsztaty :-) Muszę na nasz grunt przenieść :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Czekam na relację ;)
UsuńWspólne działanie to jest to! Jak na razie organizowałam babskie spotkania ze wspólnym gotowaniem. Było świetnie. Może czas zacząć tworzyć coś bardziej trwałego. Lampiony dobry pomysł. Chyba coś podpatrzę. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPS Zapraszam do siebie na krótką relację z Woli Sękowej :)
Z gotowaniem też świetny pomysł! Każde działnie jest dobre :)
UsuńA na relację już biegnę, strasznie jestem ciekawa!
Myślę, że takie spotkania to naprawdę świetna sprawa :) Trudniej znaleźć osoby chętne do spotkać w najbliższej okolicy. Lampiony wyglądają magicznie na migawkach :)
OdpowiedzUsuńCIasto ze szpinakiem??? Koniecznie! Chętnie się skuszę :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNa pewno jakaś koleżanka będzie chętna ;) Ciasto pyszne, polecam!
UsuńŚwietna sprawa z tymi babsko - twórczymi spotkaniami!
OdpowiedzUsuńAż zazdroszczę uprzejmie :)
M.
Oj świetna! Nie ma co zazdrościć tylko brać sprawy w swoje rece :)
UsuńFajne babki to i twórcze spotkania ;)
OdpowiedzUsuńGdy przeprowadzę się już do siebie, też planuję wspólne działania z kobietami i dzieciaczkami :)
Buziaki :)
A jak ;) Ideę trzeba szerzyć w świecie... nie mogę się doczekać kolejnego wpisu u Ciebie!
UsuńChciałabym mieć takie cudeńko na biurku, niestety u nas w mieście nie ma podobnych warsztatów, a przydałyby się. Może nie regularnie, ale raz na jakieś czas warto by przyjść i... później samemu zareklamować dalej ;-)
OdpowiedzUsuń